remonty-m.pl

Jak przeżyć remont i nie zwariować w 2025 roku? Sprawdzone porady

Redakcja 2025-04-01 15:24 | 13:11 min czytania | Odsłon: 21 | Udostępnij:

Czy remont spędza Ci sen z powiek? Samo słowo "remont" wywołuje dreszcze? Spokojnie, nie jesteś sam! Większość z nas na samą myśl o rozkopanym mieszkaniu, kurzu i hałasie ma ochotę uciec na bezludną wyspę. Sekret tkwi w jednym słowie: planowanie. Dobra organizacja to klucz do tego, jak przeżyć remont i nie zwariować, a my pokażemy Ci, jak to zrobić krok po kroku.

Jak przeżyć remont i nie zwariować

Remontowe fakty i mity – spojrzenie z dystansu

Remont to nie tylko wybór farby i układanie płytek. To złożony proces, który wpływa na wiele aspektów naszego życia. Zanim zagłębimy się w szczegóły, rzućmy okiem na kilka faktów, które pomogą nam spojrzeć na remont z odpowiedniej perspektywy.

Aspekt remontu Statystyki i dane
Przeciętny czas trwania remontu mieszkania (kompleksowy) 3-6 miesięcy (w zależności od zakresu i metrażu)
Średni wzrost kosztów remontu w stosunku do pierwotnego budżetu 15-25% (często wynika z nieprzewidzianych wydatków i zmian w trakcie prac)
Procent osób zgłaszających podwyższony poziom stresu podczas remontu 78% (badania ankietowe wśród osób przeprowadzających remonty mieszkań)
Najczęstsze przyczyny konfliktów w związkach podczas remontu Różnice zdań co do estetyki, podział obowiązków, zarządzanie finansami
Skuteczność planowania w redukcji czasu trwania remontu Do 30% skrócenia czasu realizacji w porównaniu z remontami bez szczegółowego planu

Powyższe dane pokazują, że remont to spore wyzwanie, ale też, że odpowiednie przygotowanie może znacząco złagodzić jego negatywne skutki. Zamiast panikować, uzbrójmy się w wiedzę i strategię!

Planowanie kluczem do przetrwania remontu

Powiedzenie "lepiej zapobiegać niż leczyć" idealnie pasuje do remontów. Im więcej czasu poświęcisz na planowanie, tym mniej problemów zaskoczy Cię w trakcie prac. To nie jest czas stracony – to inwestycja w Twój spokój i portfel. Pomyśl o planowaniu remontu jak o strategii wojskowej – musisz znać teren, zasoby i potencjalne zagrożenia, aby odnieść zwycięstwo, czyli zakończyć remont w terminie, budżecie i bez większych nerwów.

Określ zakres prac – co dokładnie chcesz zmienić?

Zacznij od podstaw – zastanów się, co konkretnie chcesz wyremontować. Czy to tylko odświeżenie ścian, wymiana podłóg, czy generalna przebudowa z wyburzaniem ścian działowych? Im dokładniej określisz zakres prac, tym łatwiej będzie Ci oszacować koszty, czas i potrzebne materiały. Nie mów "chcę wyremontować kuchnię", powiedz "chcę wymienić meble kuchenne, płytki na ścianie i podłodze, armaturę, oświetlenie i ewentualnie przesunąć gniazdka elektryczne". Brzmi bardziej konkretnie, prawda?

Stwórz listę pomieszczeń, które będą remontowane, i dla każdego z nich wypisz szczegółowo wszystkie planowane prace. Możesz nawet zrobić zdjęcia każdego pomieszczenia i na nich zaznaczyć, co ma zostać zmienione. Pamiętaj o detalach – listwy przypodłogowe, gniazdka, włączniki, oświetlenie – wszystko to ma znaczenie i wpływa na ostateczny efekt, a także na kosztorys.

Zastanów się, czy niektóre prace możesz wykonać samodzielnie, a które musisz zlecić specjalistom. Jeśli jesteś złotą rączką, malowanie ścian czy montaż prostych mebli może być dla Ciebie bułką z masłem. Jednak prace elektryczne, hydrauliczne czy wyburzanie ścian lepiej powierzyć fachowcom z odpowiednimi uprawnieniami. Nie ryzykuj bezpieczeństwa i jakości wykonania, oszczędzając na specjalistach tam, gdzie to nie jest wskazane. Pamiętaj, że "chytry traci dwa razy".

Harmonogram prac – kiedy remont się zacznie i skończy?

Kolejny kluczowy element planowania to harmonogram. Określ realistyczny czas trwania remontu, biorąc pod uwagę zakres prac, dostępność fachowców i potencjalne opóźnienia. Pamiętaj, że remonty rzadko kończą się w terminie, dlatego warto dodać do harmonogramu pewien bufor czasowy – na przykład 20% dodatkowego czasu. Jeśli planujesz remont na 2 miesiące, załóż, że realnie potrwa on 2,5 miesiąca. Lepiej być mile zaskoczonym, niż rozczarowanym opóźnieniami.

Podziel remont na etapy i przypisz im konkretne terminy. Na przykład:

  • Etap 1: Prace przygotowawcze (2 dni) – demontaż starych elementów, zabezpieczenie mebli, przygotowanie pomieszczeń.
  • Etap 2: Prace instalacyjne (5 dni) – elektryka, hydraulika, wentylacja.
  • Etap 3: Prace wykończeniowe (10 dni) – tynkowanie, malowanie, układanie płytek, podłóg.
  • Etap 4: Montaż i wykończenie (3 dni) – montaż armatury, oświetlenia, mebli, listew.
  • Etap 5: Sprzątanie i odbiór (1 dzień) – gruntowne sprzątanie, odbiór prac.

Taki szczegółowy harmonogram pomoże Ci kontrolować postęp prac i uniknąć chaosu. Możesz użyć kalendarza, arkusza kalkulacyjnego lub specjalnej aplikacji do zarządzania projektami, aby śledzić terminy i zadania. Pamiętaj, aby regularnie monitorować postęp prac i reagować na ewentualne opóźnienia. Komunikacja z ekipą remontową jest kluczowa – pytaj o postępy, problemy i ewentualne zmiany w harmonogramie.

Wybór ekipy remontowej – z kim przetrwasz ten czas?

Wybór ekipy remontowej to jedna z najważniejszych decyzji podczas remontu. To od nich zależy jakość wykonania, terminowość i Twój spokój ducha. Nie kieruj się tylko ceną – najtańsza oferta nie zawsze jest najlepsza. Czasami "co tanie, to drogie" sprawdza się idealnie w przypadku remontów.

Zacznij od zebrania kilku ofert od różnych ekip remontowych. Poproś o wycenę na podstawie szczegółowego zakresu prac, który wcześniej przygotowałeś. Porównaj oferty nie tylko pod względem ceny, ale także zakresu usług, terminów realizacji i opinii innych klientów. Sprawdź opinie w Internecie, popytaj znajomych, którzy niedawno remontowali mieszkanie. Rekomendacje z zaufanego źródła są na wagę złota.

Spotkaj się z potencjalnymi wykonawcami osobiście. Porozmawiaj o Twoich oczekiwaniach, wątpliwościach i harmonogramie. Zapytaj o ich doświadczenie, referencje i ubezpieczenie. Dobry wykonawca powinien być otwarty na dialog, chętnie odpowiadać na pytania i doradzać w kwestiach technicznych. Jeśli ekipa wydaje się niesłowna, niekompetentna lub unika konkretnych odpowiedzi, lepiej poszukać innej. "Lepiej dmuchać na zimne" – w tym przypadku to bardzo mądre przysłowie.

Podpisz umowę z wybraną ekipą remontową. Umowa powinna szczegółowo określać zakres prac, terminy realizacji, wynagrodzenie, sposób płatności, gwarancje i kary umowne za opóźnienia. Dokumentuj wszystkie ustalenia na piśmie – to uchroni Cię przed nieporozumieniami i problemami w przyszłości. "Umowa to umowa" – trzymaj się tego i wymagaj tego od wykonawcy.

Materiały budowlane – co, gdzie i kiedy kupić?

Zakup materiałów budowlanych to kolejny ważny etap planowania remontu. Wybór materiałów wpływa na koszt, jakość i efekt wizualny remontu. Zastanów się, jakie materiały chcesz użyć – jakie płytki, farby, podłogi, armatura. Przejrzyj katalogi, strony internetowe, odwiedź sklepy budowlane, porównaj ceny i jakość. Nie kupuj najtańszych materiałów – "oszczędność to nie wszystko". Czasami warto zainwestować w lepsze materiały, które będą trwalsze i bardziej estetyczne. Pamiętaj, że "diabeł tkwi w szczegółach" – nawet mały detal może zepsuć cały efekt, jeśli będzie słabej jakości.

Stwórz listę potrzebnych materiałów dla każdego pomieszczenia i etapu remontu. Określ ilości, kolory, wzory i parametry techniczne. Możesz skorzystać z pomocy projektanta wnętrz lub doradcy w sklepie budowlanym, aby upewnić się, że niczego nie brakuje i że materiały są odpowiednie do Twoich potrzeb. "Co za dużo, to niezdrowo" – ale "lepiej mieć za dużo, niż za mało" w przypadku materiałów budowlanych. Zawsze lepiej mieć zapas płytek czy farby, niż w panice dokupywać brakujące elementy w trakcie remontu.

Zaplanuj zakupy materiałów z wyprzedzeniem. Nie czekaj na ostatnią chwilę – niektóre materiały mogą być niedostępne od ręki lub trzeba będzie na nie czekać kilka dni czy tygodni. Sprawdź dostępność materiałów w sklepach, porównaj ceny i terminy dostaw. Możesz kupować materiały etapami, w miarę postępu prac, lub zamówić wszystko na raz i przechowywać w bezpiecznym miejscu. Pamiętaj o transporcie materiałów – niektóre sklepy oferują transport, ale czasami trzeba zorganizować go we własnym zakresie. "Czas to pieniądz" – oszczędzaj czas, planując zakupy i transport materiałów z wyprzedzeniem.

Wykorzystanie wykresu do wizualizacji planowania budżetu remontu może być bardzo pomocne. Poniżej przedstawiam prosty przykład wykresu kołowego, który można dostosować do własnych potrzeb:

Pamiętaj, że to tylko przykład. Dostosuj dane i kolory do swojego remontu. Taki wykres pomoże Ci wizualnie zrozumieć, na co przeznaczasz największą część budżetu i lepiej zarządzać finansami.

Realne oczekiwania i zarządzanie stresem podczas remontu

Nawet najlepszy plan nie uchroni Cię przed stresem podczas remontu. Chaos, hałas, kurz, brak prywatności – to wszystko może dać w kość nawet najbardziej odpornym osobom. Kluczem jest zarządzanie stresem i realne oczekiwania. Remont to nie sprint, to maraton – trzeba rozłożyć siły i psychicznie przygotować się na długotrwały wysiłek.

Nastaw się na zmiany – remont to rollercoaster emocji

Remont to nie tylko zmiany w mieszkaniu, to także zmiany w Twoim życiu. Przygotuj się na to, że przez pewien czas Twoje życie wywróci się do góry nogami. Będzie brudno, głośno, ciasno i chaotycznie. Zapomnij o idealnym porządku i spokoju. Nastaw się na kompromisy i improwizację. "Nie taki diabeł straszny, jak go malują" – ale remont bywa naprawdę stresujący, więc lepiej być na to przygotowanym.

Pamiętaj, że remont to proces, a nie magiczne pstryknięcie palcami. Będą dni lepsze i gorsze, momenty frustracji i momenty satysfakcji. Nie zniechęcaj się drobnymi niepowodzeniami. "Nie od razu Rzym zbudowano" – remont też wymaga czasu i cierpliwości. Jeśli coś idzie nie tak, nie panikuj, tylko spróbuj znaleźć rozwiązanie. Komunikacja z ekipą remontową jest kluczowa – rozmawiajcie o problemach i szukajcie wspólnych rozwiązań.

Dbaj o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne podczas remontu. Znajdź czas na odpoczynek, relaks i hobby. Wysypiaj się, jedz regularnie i zdrowo, unikaj nadmiaru kofeiny i alkoholu. Ruch i świeże powietrze też pomogą Ci rozładować stres. "W zdrowym ciele zdrowy duch" – to prawda, szczególnie podczas remontu.

Komunikacja z ekipą remontową – dialog zamiast wojny nerwów

Dobra komunikacja z ekipą remontową to podstawa udanego remontu. Regularnie rozmawiaj z kierownikiem ekipy lub głównym wykonawcą. Pytaj o postępy prac, problemy, ewentualne zmiany w harmonogramie. Wyrażaj swoje uwagi i oczekiwania w sposób jasny i konkretny. Słuchaj też argumentów ekipy remontowej – oni są specjalistami i mogą mieć cenne wskazówki i sugestie. "Mowa jest srebrem, a milczenie złotem" – ale w przypadku remontu "mowa jest złotem, a milczenie problemem". Im więcej rozmawiacie, tym mniej nieporozumień i problemów.

Bądź asertywny, ale nie agresywny. Jeśli coś Ci się nie podoba, powiedz o tym spokojnie i rzeczowo. Wyjaśnij, dlaczego masz zastrzeżenia i czego oczekujesz. Nie krzycz, nie obrażaj, nie groź – to tylko pogorszy atmosferę i utrudni współpracę. "Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę" – negatywne emocje tylko eskalują konflikt. Staraj się budować partnerskie relacje z ekipą remontową – w końcu macie wspólny cel – udany remont.

Ustal zasady komunikacji od samego początku. Jak często będziecie się kontaktować? W jakiej formie – telefonicznie, mailowo, osobiście? Kto jest odpowiedzialny za kontakt po stronie ekipy remontowej? Jasne zasady ułatwią komunikację i unikną niepotrzebnych nieporozumień. "Porządek musi być, bo inaczej będzie chaos" – to dotyczy także komunikacji podczas remontu.

Znajdź swoje "remontowe survival kit" – co Ci pomoże przetrwać?

Każdy ma swoje sposoby na radzenie sobie ze stresem. Podczas remontu warto przygotować sobie "remontowy survival kit" – zestaw rzeczy i aktywności, które pomogą Ci przetrwać ten trudny czas. Co to może być?

  • Słuchawki wygłuszające – idealne na hałas i wiercenie.
  • Maska przeciwpyłowa – ochrona przed kurzem i pyłem.
  • Wygodne ubrania robocze – nie szkoda ubrudzić.
  • Zapas ulubionej kawy lub herbaty – chwila relaksu zawsze się przyda.
  • Książka, audiobook lub podcast – umysł też potrzebuje odpoczynku.
  • Mata do jogi lub zestaw ćwiczeń – ruch to zdrowie.
  • Kontakt z przyjaciółmi i rodziną – wsparcie bliskich jest bezcenne.
  • Regularne spacery na świeżym powietrzu – oddech od remontowego kurzu.
  • Małe przyjemności – ulubione jedzenie, film, kąpiel w wannie (jeśli jeszcze jest dostępna).

Znajdź to, co działa na Ciebie i stwórz swój własny "remontowy survival kit". Pamiętaj, że "kropla drąży skałę" – regularne małe przyjemności pomogą Ci przetrwać nawet najdłuższy i najbardziej stresujący remont.

Budżet pod kontrolą – jak uniknąć finansowej ruiny

Remont to nie tylko wyzwanie logistyczne i emocjonalne, ale także finansowe. Kontrola budżetu to klucz do uniknięcia finansowej ruiny i nieprzewidzianych długów. Budżet pod kontrolą to spokojna głowa i mniej stresu. "Pieniądze szczęścia nie dają, ale pomagają je znaleźć" – a w przypadku remontu, dobrze zaplanowany budżet to podstawa szczęśliwego zakończenia prac.

Ustal realistyczny budżet – ile możesz wydać?

Zanim zaczniesz remont, ustal realistyczny budżet. Przeanalizuj swoje oszczędności, możliwości kredytowe i ewentualne dodatkowe źródła finansowania. Określ, ile maksymalnie możesz wydać na remont, nie narażając się na problemy finansowe. "Mierz siły na zamiary" – nie planuj remontu na miarę pałacu, jeśli masz budżet na kawalerkę.

Pamiętaj, że remonty rzadko mieszczą się w pierwotnym budżecie. Zawsze pojawiają się nieprzewidziane wydatki – dodatkowe materiały, ukryte usterki, zmiany w projekcie. Dlatego warto dodać do budżetu rezerwę na nieprzewidziane wydatki – na przykład 10-20% całkowitego budżetu. Jeśli planujesz remont na 50 000 zł, załóż, że realnie może kosztować 55 000 – 60 000 zł. "Lepiej dmuchać na zimne" – rezerwa finansowa da Ci spokój i elastyczność w przypadku nieprzewidzianych sytuacji.

Podziel budżet na poszczególne kategorie wydatków – materiały budowlane, robocizna, wyposażenie, projekt, pozwolenia, nieprzewidziane wydatki. Dla każdej kategorii określ orientacyjny koszt i trzymaj się tych limitów. Możesz użyć arkusza kalkulacyjnego lub specjalnej aplikacji do zarządzania budżetem, aby śledzić wydatki i kontrolować budżet. "Grosz do grosza, a będzie kokosza" – regularne monitorowanie wydatków pomoże Ci uniknąć przekroczenia budżetu.

Porównuj ceny i szukaj oszczędności – gdzie można zaoszczędzić?

Remont to spory wydatek, ale można zaoszczędzić, nie rezygnując z jakości. Porównuj ceny materiałów budowlanych w różnych sklepach i hurtowniach. Sprawdzaj promocje, wyprzedaże i rabaty. Czasami warto poszukać tańszych zamienników materiałów, które spełnią Twoje oczekiwania, ale nie obciążą budżetu. "Nie wszystko złoto, co się świeci" – droższe materiały nie zawsze są lepsze. Czasami można znaleźć dobrej jakości produkty w niższej cenie, jeśli dobrze poszukasz.

Negocjuj ceny z ekipą remontową i dostawcami materiałów. Nie bój się pytać o rabaty i upusty. Wiele firm jest skłonnych obniżyć ceny, zwłaszcza przy większych zamówieniach lub płatnościach gotówką. "Kto pyta, nie błądzi" – a w przypadku remontu, "kto negocjuje, oszczędza". Pamiętaj, że "cent do centa, a zbierze się renta" – nawet małe oszczędności sumują się w znaczną kwotę.

Zastanów się, na czym możesz zaoszczędzić, a na czym nie warto. Możesz zaoszczędzić na tańszych materiałach wykończeniowych w pomieszczeniach mniej reprezentacyjnych, ale nie warto oszczędzać na instalacjach elektrycznych, hydraulicznych czy izolacji. "Co nagle, to po diable" – oszczędzanie na jakości wykonania i materiałach w kluczowych elementach remontu może się zemścić w przyszłości. Lepiej zainwestować w trwałe i solidne rozwiązania, niż później płacić za poprawki.

Płatności etapami – bezpieczeństwo i kontrola

Ustal z ekipą remontową płatności etapami, po wykonaniu konkretnych prac. Nie płać z góry za cały remont – to ryzykowne. Płatności etapowe dają Ci kontrolę nad budżetem i motywują wykonawcę do terminowego i rzetelnego wykonania prac. "Zaufanie jest dobre, ale kontrola lepsza" – płatności etapowe to forma kontroli, która chroni Twoje interesy.

Ustal harmonogram płatności z ekipą remontową i zapisz go w umowie. Na przykład:

  • Pierwsza rata (10-20%): po podpisaniu umowy i rozpoczęciu prac.
  • Druga rata (20-30%): po zakończeniu prac instalacyjnych (elektryka, hydraulika).
  • Trzecia rata (30-40%): po zakończeniu prac wykończeniowych (tynkowanie, malowanie, płytki, podłogi).
  • Ostatnia rata (20-30%): po zakończeniu wszystkich prac, odbiorze i usunięciu ewentualnych usterek.

Przed każdą płatnością sprawdź dokładnie wykonane prace i upewnij się, że są zgodne z umową i Twoimi oczekiwaniami. Jeśli masz zastrzeżenia, zgłoś je wykonawcy i poczekaj na ich usunięcie przed dokonaniem płatności. "Pieniądz lubi ciszę" – ale w przypadku remontu "pieniądz lubi kontrolę". Nie bój się wstrzymać płatności, jeśli prace nie są wykonane prawidłowo lub terminowo. To Twoje prawo i Twoja ochrona.

Remont w trakcie mieszkania – jak zorganizować przestrzeń i przetrwać chaos

Remont to wyzwanie, ale remont w trakcie mieszkania to prawdziwa sztuka przetrwania. Chaos, kurz, hałas, brak prywatności – wszystko to staje się jeszcze bardziej uciążliwe, gdy musisz żyć w tym bałaganie na co dzień. Kluczem jest organizacja przestrzeni i akceptacja chaosu. "Nie można mieć ciastka i zjeść ciastko" – remont w trakcie mieszkania to kompromis między komfortem a koniecznością.

Strefy wolne od remontu – Twoja oaza spokoju

Podczas remontu w trakcie mieszkania ważne jest, aby wyznaczyć sobie strefy wolne od remontu – miejsca, gdzie możesz odpocząć, zrelaksować się i odciąć od chaosu. Może to być sypialnia, salon, balkon – cokolwiek, co da Ci poczucie normalności i prywatności. "Dom to twierdza" – nawet w trakcie remontu, powinieneś mieć miejsce, gdzie czujesz się bezpiecznie i komfortowo.

Zabezpiecz strefy wolne od remontu przed kurzem i hałasem. Użyj folii malarskiej, taśmy klejącej, starych koców i prześcieradeł, aby odseparować te pomieszczenia od reszty mieszkania. Zadbaj o regularne sprzątanie i wietrzenie tych stref. "Czystość to połowa zdrowia" – a podczas remontu, to nawet więcej niż połowa.

Przenieś do stref wolnych od remontu najważniejsze rzeczy – ubrania, kosmetyki, dokumenty, sprzęt elektroniczny, ulubione książki i filmy. Stwórz tam namiastkę normalnego życia – miejsce do spania, jedzenia, pracy i odpoczynku. "Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść" – ale "gdzie strefa spokoju jedna, tam można przetrwać remontową biedę". Im lepiej zorganizujesz strefy wolne od remontu, tym łatwiej będzie Ci przetrwać ten czas.

Kuchnia i łazienka w trybie survivalowym – minimalizm i improwizacja

Remont kuchni i łazienki to szczególnie uciążliwy etap remontu w trakcie mieszkania. Brak dostępu do podstawowych udogodnień może być frustrujący i stresujący. Przygotuj się na tryb survivalowy – minimalizm i improwizacja to Twoi sprzymierzeńcy. "Potrzeba matką wynalazków" – w trakcie remontu kuchni i łazienki, będziesz musiał wykazać się kreatywnością i elastycznością.

Zorganizuj tymczasową kuchnię w innym pomieszczeniu – na przykład w salonie lub sypialni. Możesz użyć kuchenki elektrycznej, mikrofalówki, czajnika elektrycznego, lodówki turystycznej i naczyń jednorazowych. Ogranicz gotowanie do minimum – proste posiłki, kanapki, sałatki, dania na wynos. "Apetyt rośnie w miarę jedzenia" – ale podczas remontu, apetyt musi zmaleć.

Jeśli remontujesz łazienkę, przygotuj się na korzystanie z publicznych toalet, łazienki u sąsiadów lub znajomych, lub na szybkie prysznice u znajomych. Utrzymuj higienę osobistą w minimalnych warunkach – mokre chusteczki, suchy szampon, miska z wodą. "Czystość przede wszystkim" – nawet w ekstremalnych warunkach remontowych.

Zaakceptuj tymczasowe niedogodności i chaos. Pamiętaj, że to tylko przejściowe trudności, które skończą się wraz z zakończeniem remontu. "Co nas nie zabije, to nas wzmocni" – remont w trakcie mieszkania to prawdziwy test charakteru, który możesz zdać z uśmiechem na twarzy (przynajmniej czasami).

Organizacja przestrzeni – porządek w chaosie

Chaos podczas remontu jest nieunikniony, ale można go zminimalizować, dbając o organizację przestrzeni. Regularnie sprzątaj, segreguj odpady, chowaj narzędzia i materiały budowlane. "Porządek to podstawa" – nawet w remontowym bałaganie, warto utrzymać pewien poziom porządku.

Wykorzystaj pudełka, pojemniki, worki i regały do przechowywania rzeczy. Opisz pudełka, aby łatwo znaleźć potrzebne przedmioty. Pozbądź się niepotrzebnych rzeczy – remont to dobra okazja do generalnych porządków i pozbycia się gratów. "Lepiej mniej, ale lepiej" – mniej rzeczy, to mniej chaosu.

Zabezpiecz meble i podłogi przed kurzem i uszkodzeniami. Użyj folii malarskiej, kartonów, koców i prześcieradeł. Przesuń meble na środek pomieszczenia lub wynieś je do innego pomieszczenia, jeśli to możliwe. "Strzeżonego Pan Bóg strzeże" – zabezpieczenie mebli to inwestycja w ich przyszłość.

Planuj każdy dzień remontu i trzymaj się harmonogramu. Im lepiej zorganizujesz prace, tym mniej chaosu i stresu. "Plan to podstawa" – nawet w najgorszym chaosie, planowanie pomoże Ci utrzymać kontrolę.